Wędkarstwo muchowe z roku na rok przyciąga coraz większe grono hobbystów w Polsce. Dotychczas kojarzone z wykonaniem setek rzutów i małą dostępnością odpowiedniego sprzętu na rynku przyciągało wyłącznie osoby poszukujące nowych doznań wędkarskich. Z roku na rok na rynku dostępnych jest coraz więcej profesjonalnych sprzętów, które idealnie dopasujesz nie tylko do swoich indywidualnych wymagań, ale również do konkretnych ryb, które planujesz złowić, a także charakterystyki zbiornika wodnego. Jednym z największych i najbardziej cenionych za swój profesjonalizm sklepem internetowym jest https://www.ab-fly.pl/ , gdzie znaleźć można kompletne wyposażenie każdego wędkarza muchowego.
Wiemy już gdzie szukać odpowiedniego sprzętu, ale na jakich łowiskach w pełni wykorzystać można sprzęt i poćwiczyć technikę? Na przekór popularnej opinii, że konieczny jest wyjazd zagraniczny, by doświadczyć pełni z tej elitarnej techniki połowy, chcemy dziś zaprezentować najciekawsze miejsca w Polsce.
Raba – górska rzeka idealna dla muszkarzy
Niewielka odległość od Krakowa sprawia, że Raba stała się jednym z najpopularniejszych miejsc zarówno dla początkujących wędkarzy, jak i profesjonalistów nie tylko z południowej Polski. Odcinek nokill od Dobczyc do Gdowa owocuje w bogactwo pstrągów. Złowić tam można przy odrobinie cierpliwości wspaniałe okazy lipienia, chociaż te wody uczą pokory i wymaga to dużego doświadczenia. W dodatku często występują tutaj mniej popularne gatunki ryb, które mogą zaskoczyć niejednego wędkarza. Odcinek liczy około 11 kilometrów, dzięki czemu każdy znajdzie swoje wymarzone miejsce. Rzekę w zależności od odcinka charakteryzuje różna głębokość, a bogatość roślinności przy rzece oraz oberwane brzegi tworzą niemal idealne warunki dla ryb.
Ważne: Nie zapomnij o wykupieniu pełnej składki Okręgu PZW Kraków, ponieważ kontrole na łowisku zdarzają się dość często.
San – najczystsza rzeka Południowej Polski
Dla osób, którym zdecydowanie bliżej do Podkarpacia niż Małopolski, możemy z całą stanowczością polecić dolne odcinki prawobrzeżnego dopływu Wisły. San, którego źródła znajdują się na Ukrainie, jest nie tylko wyjątkowym miejscem dla wędkarzy, ale również przez niemal 50 km jest rzeką graniczną oddzielającą Polskę od Ukrainy. Rzeka obfituje w bogactwo ryb, których nie znajdziemy w większości łowisk. Znajdziemy tam między innymi karpie, brzany, klenie, ale również pstrągi czy lipienie. W zależności od tego, czy wybierzemy bieszczadzki odcinek, czy udamy się wyżej np. w okolice Sanoka, możemy napotkać na różne warunki połowu. W wyższych partiach rzeki raczej spokojny nurt jest przeciwieństwem ostrego nurtu w bieszczadzkiej części. Inne też będą muchy wykorzystywane na różnych odcinkach. Ryby przyzwyczajone do dużych grup wędkarzy stały się mocno wybredne, dlatego dobrze dopasowana mucha będzie stanowiła dużą część sukcesu. Zadbaj, aby twój plecak wędkarski zmieścił, wszystkie pudełka z przynętą, ponieważ, dobranie tej idealnej może być czasochłonne. Na takie wyprawy wędkarskie polecam wyroby firmy Salix-Alba, które już nie raz, pozwoliły mi na zabranie całego niezbędnego sprzętu.
Dunajec – kraina pstrąga
Dunajec przez profesjonalistów nazywany jest największą i najpiękniejszą rzeką na połów muchowy. Z całą pewnością te określenia nie są przesadzone. Bogactwo ryb w tym urokliwym miejscu sprawia, że z roku na rok coraz więcej osób ćwiczy rzucanie u podnóża Gorców. Na łowisku spotkać można niezliczone ilości pstrągów, które osiągają naprawdę spore rozmiary, ale bez problemu złowić można również lipienie, które zachwycają jesienią. Bez trudu doświadczeni wędkarze oraz Ci dopiero zaczynający przygodę złowią piękne okazy brzany czy klenia. Wędkarze wykorzystują najczęściej nimfy oraz muchy mokre, ale również dobrze dobrane muchy suche spełnią swoją funkcję. Jeśli poszukujesz relaksu w otoczeniu pięknej przyrody, to Dunajec będzie miejscem dla Ciebie idealnym.