Jasień to rzeka, która płynie przez sam środek Łodzi. Mimo niewielkiej, liczącej niecałe 13 km długości, miała ona istotny wpływ na rozwój miasta – dzięki dość sporemu spadkowi (17 m na odcinku 2 km!) już w latach 20-tych XIX w. zaczęto budować nad nią pierwsze fabryki, przeważnie związane z włókiennictwem: magiel krochmalnię, farbiarnię, drukarnię tkanin, no i oczywiście młyny wodne.
Pod koniec XIX w. fabryka bawełny Karola Scheiblera, która stanęła nad Jasieniem była jedną z największych na całym świecie. Tym samym rzeka stała się niestety bardzo zanieczyszczona, a przez cały XX w. pełniła właściwie funkcję ścieku. Dopiero w ciągu ostatnich lat, dzięki rosnącej świadomości ekologicznej, powoli zaczęto ją oczyszczać i przywracać rekreacyjny charakter.
Jasień wypływa niedaleko ulic Henrykowskiej i Giewont, potem płynie podziemnym kanałem i ponownie wypływa na powierzchnię, zasilając zbiornik wodny w Parku Widzewskim. Znów chowa się pod ziemią, by ponownie pojawić się przy ogródkach działkowych przy ul. Tymienieckiego. Tu znajduje się Park nad Jasieniem oraz staw – jest to jednak bardziej miejsce nad wodą, gdzie można połowić ryby czy usiąść na kocyku, podziwiając ptactwo wodne i okoliczny starodrzew niż kąpielisko. Staw ów powstał w wyniku spiętrzenia wód rzeki jazem Wójtowskiego Młyna; w pobliżu znajdują się pozostałości folwarku i fabryki Scheiblera, gdzie obecnie mają swoją siedzibę harcerze.
Następnie Jasień znów płynie pod ziemią i pojawia się na powierzchni w miejscu, gdzie wpływa do kolejnego, powstałego przy jazie „Księżego Młyna”, stawu (przy Al. Rydza-Śmigłego i Przędzalnianej, nieopodal rezydencji Edwarda Herbsta). Tu również jest bardzo malowniczo, można wybrać się na ryby, na spacer lub po prostu posiedzieć nad wodą.
Kolejnym zbiornikiem wodnym zasilanym przez rzekę Jasień jest staw w Parku Władysława Reymonta. Przed wojną jeziorko było sporo większe i miało wyspę na środku; po wojnie, w wyniku częściowego zasypania akwenu, wyspa stała się częścią parku. Koniecznie warto zwiedzić tutaj Centralne Muzeum Włókiennictwa, mieszczące się w dawnej fabryce Ludwika Geyera. Następnie Jasień długi odcinek płynie przez miasto, wzdłuż ul. Obywatelskiej, łączy się z rzeką Karolewką, zakręca w lewo i wpływa do Neru.