Rzymskie Koloseum, Forum Romanum, Palatyn, Fontanna di Trevi to absolutne „must have” na turystycznej mapie miasta. To między innymi dzięki takim atrakcjom, co roku stolica Włoch przyciąga prawie 40 milionów zwiedzających, stając się jednym z najpopularniejszych miejsc na świecie. Wśród słynnych budowli i zabytków, które oblegają turyści, Roma oferuje również mniej popularne, ale równie zachwycające i „magiczne” miejsca. Jeśli planujesz wczasy w duchu city break, koniecznie zapoznaj się z poniższymi propozycjami i inspiracjami, które nie tylko są mniej oblegane i wypełnione tłumami, ale także zapierają dech w piersi.
Rzymski Ogród Botaniczny i Ogród Różany
Przepiękny i kolorowy Ogród Botaniczny, położny w samym centrum miasta, między via della Lungara, a wzgórzem Janikulum. Ten zielony zakątek to doskonała odskocznia od chaosu, miejskiego zgiełku i typowo turystycznych miejsc. Wielu mieszkańców wybiera się tu na spacer, poszukując kojącego cienia.
Orto Botanico di Roma powstał jako część Willi Corsini, która pierwotnie była miejscem zamieszkania królowej Krystyny Wazówny (ta przeprowadziła się do Rzymu w 1655 roku). Okoliczny, zielony teren powstał ponad 200 lat później, stając się domem dla ponad 3000 gatunków roślin, pochodzącej z Japonii, Włoch i krajów równikowych. W ogrodzie powstał także specjalny sektor roślin leczniczych, w którym spotkać możemy 300 gatunków o niezwykłych, prozdrowotnych właściwościach. Wśród tak bogatej flory znajdziemy m.in. cedr himalajski, drzewka bonsai, storczyki, kaktusy i rośliny mięsożerne.
Ogród Botaniczny można potraktować jako uzupełnienie nieco bardziej popularnych Ogrodów Borghese i Parku Różanego . Ogród Różany (Roseto di Roma Capitale) zlokalizowany jest na Awentynie – najbardziej wysuniętym na południe rzymskim wzgórzu – osiągając powierzchnię 10 tysięcy m2. Spacerując wąskimi uliczkami, w towarzystwie pięknych, miejskich widoków, zobaczysz ponad 1000 odmian róż z całego świata.
Trzecią propozycją jest wspomniany już park Borghese, który charakteryzuje się malowniczymi świątyniami, rzeźbami, kopiami zabytków i ponad 500-letnią historią. Jego sercem jest Villa Borghese Pinciana i galeria z m.in. dziełami Caravaggio, Lotto i Rafaela. Ogród Borghese na wzgórzu Pincio zwiedzisz np. wykupując wycieczkę „Spacer po Rzymie”, którą oferuje aplikacja mobilna ITAKA. Podczas kilkudniowej wyprawy zobaczysz także najsłynniejsze atrakcje i zabytki, podziwiając uroki stolicy Włoch.
La sedia del diavolo
La sedia del diavolo, w wolnym tłumaczeniu „Krzesło Diabła”, to pozostałości starożytnego grobowca, w którym pochowany był Elio Callisto. Nazwa zainspirowana jest kształtem ruin, które przypominają „mroczne” siedzisko z oparciem na ramiona.
Według legend i znamion historycznych – Elio był wyzwoleńcem Hadriana, a sam grób powstał w połowie II wieku. Po kilku latach, gdy konstrukcja się zawaliła, fasady zaczęły przypominać monumentalny, biskupi tron. Pierwotnie resztki budowli widziane były z okolicznych wsi, co wzbudzało niepokój mieszkańców. Ci, wierzyli bowiem, że jest to symbol nieszczęścia, dlatego też zaaranżowali część zabudowania na… schronienie dla włóczęgów, którzy rozpalali w środku pochodnie. Czerwone światło tylko potęgowało ten „mroczny” efekt, przez co grobowiec uważany był za miejsce przeklęte.
W 1958 roku rzymianie poprosili, aby zmienić nazwę placu Piazza Sedia del Diavolo, licząc, że w ten sposób wprowadzą do tego miejsca nieco pozytywnego ducha. Nazwa „Krzesło Diabła” przylgnęła jednak tak mocno, że używamy jej do dziś.
Pozostałości architektoniczne znajdziesz w dzielnicy Triest, na Piazza Elio Callistio.
Galleria Spada
Galleria Spada zdecydowanie za rzadko trafia na listę rzymskich atrakcji. Ta mniej znana galeria sztuki mieści się niedaleko Campo de’Fiori, w Palazzo Capodeferro. Znajdziesz w niej przepiękne dzieła Rubensa, Tycjana czy Caravaggio. Oprócz wartości artystycznej – miejsce to posiada ukryty, tajemniczy ogród z 1540 roku, do którego prowadzi fascynujący korytarz autorstwa Francesco Borrominiego. Jego konstrukcja jest niezwykła, bowiem tworzy złudzenie optyczne, które inspiruje również współczesnych architektów. Wykorzystane, drobne elementy sprawiają, że korytarz oceniany jest na długi, przestronny, ozdobiony wieloma kolumnami. Złudzenie pozwala sądzić, że wejście ma kilkadziesiąt metrów długości (szacuje się na około 37 metrów), podczas gdy w rzeczywistości ledwo przekracza… 8 metrów.