Zakrzówek, dawna kopalnia wapienia, przypomina Chorwację na wybrzeżu dalmatyńskim. Białe, wapienne skały pionowo wystające z turkusowej wody, a w oddali zielone drzewa – to miejsce koniecznie trzeba zobaczyć!
Zalew Zakrzówek to zbiornik wodny, który administracyjnie znajduje się w granicach Krakowa, w VIII Dzielnicy – Dębniki, niedaleko rzeki Wisły. Kiedyś wydobywano w tym miejscu wapień, po czym w 1990 r. wyrobisko zostało zalane woda i tak powstało malownicze jezioro, które tak właściwie ma kształt 2 jeziorek, połączonych wąskim przesmykiem o długości ok. 25 m. Jak na dawny kamieniołom przystało, lustro wody otaczają bardzo wysokie (kilkadziesiąt metrów!), białe i strome skały, które nadają miejscu sporo dramatyzmu i nieco „chorwacki” wygląd. Oba „jeziorka” mają jednak na szczęście własne, łagodniejsze zejścia.
Nad Zakrzówek warto przyjechać ze względu na podziwianie wspaniałej przyrody – akwen jest bardzo głęboki, dzięki czemu niebieski odcień wody również cechuje głęboki kolor. Dodatkowo jasne, wapienne skały nadają tafli turkusową barwę. W tle zaś widać zielone drzewa leśnego rezerwatu „Skały Twardowskiego”. Jest on poprzecinany urokliwymi alejkami spacerowymi, przy których gdzieniegdzie stoją ławeczki. Bliżej zbiornika wodnego mamy zaś łąki, doskonale nadające się na miejsce piknikowe.
Teraz niestety smutna część prawdy o Zakrzówku – z racji licznych utonięć przez wiele lat był tu zakaz kąpieli, a cały akwen otoczony zabezpieczającym płotem. W 2012 r. w ramach budżetu obywatelskiego powstał projekt modernizacji i zagospodarowania tego rekreacyjnego terenu. Strzeżone kąpielisko miało zostać otwarte latem 2016 r., czas jednak pokaże jak będzie.
Na razie Zakrzówek słynie jako mekka krakowskich nurków. Działa tu Centrum Nurkowe Kraken, które organizuje szkolenia, wyjazdy oraz konferencje naukowe. Jak można przeczytać na oficjalnej stronie ośrodka, podwodnych atrakcji nie brakuje – jest tu zatopiona droga, którą dawniej wywożono z kamieniołomu wapienie, platforma do ćwiczeń, wrak fiata, przebieralnie dla robotników, wrak autobusu, wrak liczącego ponad 20 m długości statku „Grubego” czy też wrak samolotu Antonow. Najprawdziwsze skarby! W Zakrzówku panuje też doskonała widoczność pod wodą – w zimie aż na 20 m! (Więcej na stronie: www.kraken.pl). Niestety, żeby się dostać do południowej części akwenu, która jest własnością Krakena, trzeba mieć specjalne przepustki.
Za to większa, północna część, mimo iż jest ogrodzona i opatrzona znakami „Zakaz kąpieli”, jak tylko robi się ciepło jest oblegana przez plażowiczów. Przyjeżdża tu też sporo wędkarzy – co prawda łowisko jest trudne (duża głębokość i strome brzegi), lecz zachęcające ze względu na sandacze, szczupaki, okonie, a także sumy, karpie i płocie. Należy jednak uważać na straż miejską – jeśli złapią, wlepią mandat!
Powierzchnia Zalewu Zakrzówek: 12 ha
Głębokość: max. 31 m
Adres: Zalew Zakrzówek należy do VIII Dzielnicy – Dębniki. Od zachodu i północy otacza go park Skałki Twardowskiego, od południa ul. Norymberska, a od wschodu ul. Wyłom (7 km na południowy zachód od centrum Krakowa, w linii prostej niecałe 4 km).
Dojazd: Jedyna droga asfaltowa prowadząca nad zalew to ul. Wyłom od południowego wschodu.
Autobusy: 112, 162 (przystanek „Park Skały Twardowskiego”), 194, 662 (przystanek Norymberska).
Tramwaje: 11, 18, 23, 52, 62, 72 (przystanek Norymberska).
Bardzo fajnie jest wybrać się nad to jezioro rowerem – jedzie się ścieżką rowerową po bulwarach wzdłuż Wisły.
