Pół roku wymiany studenckiej w Singapurze. Samo to brzmiało niesamowicie już od samego początku. Rzeczywistość jak to bywa przeszła moja oczekiwania; Singapur to nie tylko miejsce samo w sobie fascynujące, ale także jedyna w swoim rodzaju, idealna baza wypadowa na podróże do innych części Azji. A więc jak na razie udało mi się odwiedzić Kuala Lumpur (Malezja), Jakartę, Bogor i wyspę Bintan (Indonezja), Macau i Hong Kong (regiony autonomiczne Chin) oraz Wietnam. W planach jeszcze Kambodża, Laos, Tajlandia, Burma i Filipiny. Czas goni, ale zrobię co w mojej mocy!
Pół roku wymiany studenckiej w Singapurze. Samo to brzmiało niesamowicie już od samego początku. Rzeczywistość jak to bywa przeszła moja oczekiwania; Singapur to nie tylko miejsce samo w sobie fascynujące, ale także jedyna w swoim rodzaju, idealna baza wypadowa na podróże do innych części Azji. A więc jak na razie udało mi się odwiedzić Kuala Lumpur (Malezja), Jakartę, Bogor i wyspę Bintan (Indonezja), Macau i Hong Kong (regiony autonomiczne Chin) oraz Wietnam. W planach jeszcze Kambodża, Laos, Tajlandia, Burma i Filipiny. Czas goni, ale zrobię co w mojej mocy!